TECHNIKA ALEXANDRA W PRACY Z GŁOSEM
Wprowadzenie
Minęły lata, kiedy w ramach niezbędnej edukacji uczeń przechodził lekcje dykcji, retoryki, recytacji. Choć w dobie elektroniki nie trzeba mieć silnego głosu, aby móc się wypowiedzieć, to jednak coraz więcej osób skarży się na niedomogi związane z emisją głosu. Zapalenie strun głosowych, guzki na strunach, chrypka, bóle gardła – schorzenia kiedyś „zarezerwowane” głównie dla śpiewaków i aktorów, teraz obejmują coraz szersze kręgi zawodowe. Rzadko zdajemy sobie sprawę, że jest to wynik nie tylko zbyt małej ilości szkoleń z zakresu emisji głosu, lecz również tendencji ostatnich lat do ciągłego pośpiechu stresu i nadmiernej mobilizacji.
Stosunkowo często na problemy z głosem narzekają osoby, których aparat mowy nie budzi zastrzeżeń foniatrów czy logopedów. Problem leży więc nie tylko w budowie krtani czy gardła, lecz w sposobie posługiwania się nimi. Tym właśnie zajmuje się Technika Alexandra. Metoda ta pokazuje jak dalece postawa, którą przyjmujemy na co dzień, podczas wykonywania zwykłych bieżących czynności, może sprzyjać lekkości ruchu, sprawności działania, pełni oddechu i swobodnej emisji głosu lub przeciwnie, drastycznie je ograniczać.
Twórca metody, Frederick Matthias Alexander (1869-1955), australijski aktor sam zmagał się z problemem powracającej chrypki i dysfonii. W toku wnikliwych obserwacji, prób i ćwiczeń zdołał stworzyć technikę, która nie tylko zapewniła mu odzyskanie sprawnego i silnego głosu, ale okazała się przełomowym odkryciem w radzeniu sobie z wieloma dolegliwościami, na które skazany jest forsowany przez nas organizm.
Zdaniem F.M. Alexandra organizm ludzki, na wzór każdego urządzenia, funkcjonuje prawidłowo, jeżeli jest odpowiednio obsługiwany. O swojej metodzie mówił, że uczy powrotu do prawidłowego posługiwania się sobą (ang. „the use of the self”, tak też brzmi tytuł jednej z jego książek poświęconej tej technice). Alexander twierdził, że zrezygnowanie z nieprawidłowego wykonywania wielu ruchów i czynności oraz nieprawidłowych reakcji nadwerężających organizm przywraca naturalność funkcjonowania całości systemu, jak również poszczególnych organów i partii ciała.
Punktem wyjścia Alexandra było spostrzeżenie, że jego głos staje się coraz słabszy w toku dłuższej recytacji, podczas gdy przy długich nawet rozmowach towarzyskich problem się nie pojawia. Aby znaleźć przyczynę swych niedomagań aktor zdecydował się na bardzo dokładne obserwowanie siebie i swojej postawy podczas recytacji w ustawionych pod kątem wielkich lustrach. Po dłuższym czasie badań uznał, że na ograniczenie możliwości głosowych mogą wpływać następujące zauważone tendencje: napięcie w szyi prowadzące do ucisku w gardle i krtani, odchylanie głowy do tyłu powodujące ucisk kręgosłupa szyjnego na krtań, nieznaczne uniesienie i usztywnienie klatki piersiowej oraz napięcie w nogach i miednicy powodujące spłycanie oddechu. Stało się oczywiste, że choć reakcje te występują w nieznacznym stopniu, jednak utrzymując się przez dłuższy czas powodują wyraźne obciążenie dla pracy gardła, krtani, płuc. Rezultatem tego jest potrzeba głośnego wciągania powietrza oraz forsowania gardła i krtani dla wzmocnienia zbyt słabo wydobywającego się głosu.
Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że zauważone niekorzystne tendencje okazały się głęboko zakorzenionymi nawykami nierozłącznie związanymi z każdą próbą wydobywania głosu zgodnie z wyuczonymi przez aktora zasadami recytacji. Ponieważ tendencje te pojawiały się już na samą myśl o recytacji Alexander stworzył metodę zapobiegania im oraz stwarzania dogodnych dla recytacji warunków psychomotorycznych właśnie na poziomie myśli.
Rezultatem długoletniej pracy i doskonalenia odkrytych umiejętności był nie tylko powrót do pełnych możliwości głosowych, ale również ich znaczne udoskonalenie. Głos Alexandra stał się głębszy, silniejszy i pełniejszy wyrazu. Jednocześnie zauważalna była większa sprawność fizyczna, pewność siebie oraz ustąpienie niektórych wcześniejszych dolegliwości aktora.
To spowodowało, że zaczęli się zgłaszać do niego koledzy aktorzy z podobnymi problemami, w nadziei skorzystania z jego pomocy. Chcąc jak najefektywniej podzielić się swoimi osiągnięciami, Alexander do sprawdzonych przez siebie zasad i kierunków myślowych dodał specyficzny, delikatny dotyk, którym wspomagał pierwsze próby ucznia w powstrzymaniu niekorzystnych napięć i reakcji oraz odpowiednim ukierunkowaniu dalszego działania. Wkrótce metoda Alexandra zaczęła okazywać się pomocna nie tylko w przypadku pracy z głosem, ale i przy eliminowaniu wielu innych problemów i dolegliwości wynikających z nadwerężania pewnych partii ciała lub forsowania organizmu
Podstawowe zasady Techniki Alexandra
Podstawy Techniki Alexandra obejmują obiektywną obserwację, czyli naukę obiektywnego i nie oceniającego spojrzenia na siebie, na swoją postawę fizyczną, a także najczęstsze reakcje i sposoby działania w celu zauważania na bieżąco reakcji psychofizycznych, które można by uznać za zbędne lub wręcz niekorzystne. Kolejnym etapem jest mentalne powstrzymanie natychmiastowej automatycznej reakcji na bodziec, szczególnie reakcji skłaniających do wprowadzania w wykonywaną czynność nadmiernego wysiłku i zbędnych napięć. Jako że jedynie myśl o zaprzestaniu działania lub niereagowaniu jest w stanie nie dopuścić do pojawiania się nawykowych napięć gotowości, zwykle wprowadzanych automatycznie na myśl o działaniu. Specyficzne kierunki mentalne umożliwiają zachowanie prawidłowej postawy oraz odpowiedniej sprężystości mięśni biorących udział w danym ruchu. Dzięki nim zachowana zostaje pierwotna kontrola, czyli odpowiednia dynamiczna relacja pomiędzy głową, szyją i kręgosłupem zapewniająca zachowanie swobodnej, sprężystej sylwetki w ruchu i podczas wykonywania najbardziej nawet skomplikowanych czynności. Szczególną rolę odgrywa również świadomy wybór sposobu działania, który ma nie tylko prowadzić do oczekiwanych rezultatów, lecz również zapewniać pełne wykorzystanie własnych możliwości psychofizycznych bez nadmiernego forsowania się.
Zasady Techniki Alexandra coraz częściej wykorzystywane są przez nauczycieli głosu i logopedów. W toku pracy z Techniką Alexandra w dużym stopniu eliminowane są nieprawidłowości postawy utrudniające emisję głosu. Przywrócenie pełnego, swobodnego oddechu umożliwia korektę wielu problemów z głosem, a osiągana dzięki tej pracy większa świadomość ciała sprzyja zaangażowaniu ucznia w korygowanie specyficznych napięć i nieprawidłowości w obrębie aparatu mowy. Wprawdzie Technika Alexandra nie proponuje wielu ćwiczeń głosowych, jednak wpływając na równowagę organizmu jako całości, dbając o zachowanie pełnej przestrzeni, swobodę oddechu i prawidłową sprężystość mięśni, w naturalny sposób umożliwia docieranie do coraz lepszych możliwości głosowych. Jednocześnie metoda ta stwarza warunki, w których ćwiczenia z zakresu emisji i impostacji głosu oraz dykcji realizowane są znacznie szybciej i efektywniej.
W pracy z Techniką Alexandra najważniejsze jest indywidualne podejście do każdej osoby i jej problemu. W miarę lat nabywamy charakterystycznych dla siebie gestów, ruchów, sposobów trzymania głowy, ramion, stawiania kroków. Zgodnie z tym kształtuje się nasza postawa i sylwetka, którą znajomi i bliscy są w stanie z daleka rozpoznać. To właśnie postawa i charakterystyczne dla danej osoby nawyki wykonywania danych ruchów i czynności powodują, że kilku uczniów o podobnych warunkach głosowych może mieć zupełne inne problemy z tym głosem związane.
Przebieg zajęć
Podczas lekcji Techniki Alexandra uczeń przechodzi poszczególne etapy pracy, zainicjowane przez jej twórcę. Nauczyciel poprzez delikatny dotyk zachęca do spokojnej obserwacji stanu swojego ciała i oddechu. Dzięki temu uczeń, często po raz pierwszy, uświadamia sobie własne nawyki wstrzymywania lub spłycania oddechu, usztywniania lub nadmiernego spinania wielu mięśni. Pod kierunkiem nauczyciela uczeń wprowadza odpowiednie kierunki mentalne, doświadczając w ten sposób świadomego zmniejszania lub niwelowania niepotrzebnych napięć i usztywnień. Powtarzanie tego rodzaju pracy w stosunku do różnorodnych ruchów i czynności tworzy nowy punkt odniesienia, dzięki któremu organizm zapamiętuje, że pewne czynności można wykonywać z większą lekkością i swobodą.
Im więcej nowych reakcji doświadczy uczeń podczas lekcji, tym większa szansa, że przynajmniej część z nich jego organizm będzie chciał przywrócić w codziennym życiu. Nawet jeżeli na co dzień uczeń w dalszym ciągu będzie nieświadomie ulegał presji nawykowych reakcji, to przynajmniej w przypadku części z nich odczuje niewygodę płynącą z wkładanego w ruch wysiłku i napięcia. Organizm bowiem pamięta już, że dany ruch można wykonać w łatwiejszy sposób. W takich sytuacjach uczeń może przywrócić sobie więcej swobody i lekkości wprowadzając kierunki myślowe, których nauczył się na lekcji. Dzięki temu z czasem miejsce starego nawyku zajmie nowy korzystniejszy.
PRZYKŁAD 1.
Wyobraźmy sobie Annę, kobietę w wieku ok. 32 lat. Jest docenianym pracownikiem w intensywnie rozwijającej się firmie. W ramach swych obowiązków prowadzi szkolenia zarówno dla pracowników swej firmy jaki i dla firm o pokrewnym profilu działania. Wprawdzie na co dzień Anna mówi silnym dość głębokim głosem jednak, po kilkunastu godzinach szkolenia jej głos jest poważnie nadwerężony. Początkowo przejawiało się to silnym bólem gardła, teraz ból gardła pojawia się już po kilku godzinach pracy, po czym dochodzi do tego silna chrypka.
Na pierwszej lekcji, po zapoznaniu się z zasadami Techniki Alexandra, Anna rozpoczyna obserwowanie swojej sylwetki. Dotyk i sugestie nauczyciela, kiedy stoi przy krześle uświadamiają jej, że w pozycji stojącej nie oddaje ciężaru ciała w dół do ziemi, lecz blokuje go w usztywnionych kolanach i miednicy. Klatka piersiowa jest lekko uniesiona w podświadomym usiłowaniu trzymania się prosto. Oddech płytki. Informacja, że za chwile usiądzie na krzesło powoduje dodatkowe usztywnienie w nogach i biodrach oraz wyraźne napięcie w szyi. To ostatnie wzmaga się podczas siadania prowadząc do wyraźnego odchylenia głowy do tyłu.
Pytanie nauczyciela, których z zauważonych napięć mogłaby nie wprowadzać uświadamia jej, że przynajmniej część mięśni może być znacznie swobodniejsza. Niestety sugestia, że za chwilę będzie wstawała z krzesła, z powrotem doprowadza do usztywnień w miednicy, udach i klatce piersiowej. Kobieta zauważa jak dalece już sama myśl o ruchu powoduje, że nieznacznie unosi się w krześle gotowa, aby ten ruch wykonać. Zauważa też, że dzieje się to w połączeniu z napięciem w szyi, spłyceniem oddechu i odchyleniem do tyłu głowy.
W toku lekcji Anna uczy się jak świadomie rezygnować z niepotrzebnych napięć i wykorzystywać myśl „NIE”, kiedy zamiar wykonania jakiegoś ruchu powoduje pojawianie się nadmiernego napięcia. Kilkakrotnie pozwala, aby nauczyciel podniósł ją z krzesła i posadził z powrotem. Przy czym dzieje się to z jej uprzednim zamysłem, że sama nie będzie tego robiła. Zauważa dzięki temu jak dalece myśl o rezygnacji z działania, umożliwia odpuszczenie nadmiernych napięć gotowości, a przez to doświadczenie wykonania ruchu, wprawdzie z nieznaczną pomocą nauczyciela, ale i z większą lekkością i swobodą. W toku dalszej pracy uczy się jakie mentalne kierunki przypominające o lepszym osadzeniu, rozluźnieniu szyi, klatki piersiowej i nóg oraz swobodnym balansowaniu głowy w stawie szczytowo-potylicznym, ułatwiają powtórzenie poprzednich ruchów z jeszcze większą lekkością i swobodą.
Lekcję dopełnia specyficzna praca w pozycji leżącej, podczas której kobieta uczy się świadomego mentalnego rezygnowania z zauważanych napięć i świadomego rozluźniania wybranych mięśni oraz przywracania im pełnej długości. Jej zadaniem w czasie pomiędzy lekcjami jest teraz świadome przywracanie sobie elementów pracy zapamiętanych z lekcji oraz dokładne obserwowanie własnej postawy i pojawiających się napięć i usztywnień podczas prowadzenia szkoleń jak również w trakcie rozmów towarzyskich.
Na jednej z kolejnych lekcji oprócz dotychczasowej pracy z Techniką Alexandra polegającej na doświadczaniu rezygnowania z zauważanych nadmiernych napięć lub usztywnień w pozycji siedzącej, stojącej i w ruchu, uczennica proszona jest o zademonstrowanie fragmentu prowadzonego przez siebie wykładu. Dzięki temu może wspólnie z nauczycielem zaobserwować niekorzystne reakcje pojawiające się w trakcie mówienia. Okazuje się, że nieznaczny stres i zaangażowanie w prowadzony wykład powoduje, że kobieta wyraźniej spina szyję, usztywnia stopy, nogi i miednicę. Powoduje to zaburzenie pracy przepony, a także usztywnienie i tak już prostowanej nadmiernie klatki piersiowej. Nic dziwnego, że spłycony tymi reakcjami oddech sprawia, że głos słabnie. Kobieta podświadomie stara się pokonać ten problem wyraźniej wysuwając do przodu głowę, unosząc brodę i ściskając tył gardła w nadziei, że w ten sposób jej głos będzie donośniejszy. Dodatkowo, dla zaakcentowania wagi przekazywanych przez siebie informacji pochyla się czasami do przodu, jeszcze bardziej ograniczając możliwości oddechowe i uciskając aparat głosu.
Teraz praca na lekcji koncentruje się na zauważaniu, kiedy nowy ruch lub zamiar wykonania jakiejś czynności powodują zaobserwowane wcześniej niekorzystne reakcje oraz na ciągłych próbach zrezygnowania z nich, by ostatecznie być w stanie wykonać daną czynność nie dopuszczając do niekorzystnych napięć i usztywnień. Zadaniem Anny jest przenosić umiejętności zdobyte na lekcji do swoich codziennych reakcji, kiedy prowadzi samochód, odbiera telefon lub rozmawia z przełożonym. Anna coraz częściej teraz zauważa pojawiające się napięcie lub usztywnienie, ale częściej też jest w stanie świadomie je zminimalizować lub zlikwidować całkowicie. W toku pracy z wykorzystywaniem mentalnych kierunków, uczy się też jak nie dopuszczać do pojawiania się niepotrzebnych napięć w sytuacjach, które zwykle je wywołują.
Kolejne lekcje i praca własna doprowadzają Annę do stanu, w którym może świadomie panować nad swoimi możliwościami głosowymi. Na bieżąco zauważa chwile, kiedy stres lub nadmiernie zaangażowanie powodują nieprawidłowe reakcje ciała i wykorzystując nabyte umiejętności, stara się je niwelować zanim zaczną wywoływać niekorzystny efekt w postaci problemów z głosem. Jeżeli jednak z jakiegoś powodu nie uda jej się zareagować odpowiednio szybko, pierwsze symptomy bólu gardła natychmiast przypominają jej o mentalnych kierunkach niezbędnych do prawidłowej emisji głosu, dzięki czemu problem już nie narasta, a z czasem zanika.
PRZYKŁAD 2.
Innym przykładem pracy Techniką Alexandra dla poprawy możliwości głosowych są lekcje 18 letniego Pawła. Chłopiec od 7 roku życia jąka się i mimo wielokrotnych prób i serii zajęć z logopedą i psychologiem jego problem nie ustępuje. Paweł, podobnie jak Anna rozpoczyna pracę z Techniką Alexandra od podstawowych ćwiczeń z nauczycielem, obejmujących obserwację, powstrzymywanie myśli o działaniu i nadawanie mentalnych kierunków przywracających prawidłowy tonus mięśniowy zarówno mięśni utrzymujących postawę, jak i tych odpowiedzialnych za emisję głosu.
Postawa Pawła jest typowa dla młodych ludzi w jego wieku. Opadnięta klatka piersiowa napięcie w szyi, głowa schowana w ramionach, przechylona do przodu miednica. Chłopiec robi wrażenie „rozluźnionego”, ale jest to raczej oklapnięcie uniemożliwiające pełny oddech i dobrą sprężystość mięśni. Jednocześnie w mięśniach twarzy, policzkach, żuchwie zauważalne jest znaczne napięcie, wyraźnie wzmagające się podczas mówienia.
F.M. Alexander szczególną uwagę poświęcał pracy z osobami jąkającymi się. Jeden z rozdziałów wymienionej już wcześniej książki F.M. Alexandra : „The Use of Theself”, pt. „The Stutterer” w całości poświęcony jest kolejnym fazom pracy z mężczyzną zacinającym się.
Obserwując osobę jąkającą się można zauważyć, że zaczyna ona mówić dopiero przy bardzo wysokim poziomie napięcia mięśni języka ust, gardła, szyi, a nawet klatki piersiowej. Jest to stan napięcia, w jej przekonaniu, niezbędny do wydobycia głosu. Choć osoba taka może zdawać sobie sprawę z faktu, że większość płynnie mówiących ludzi osiąga taki efekt bez widocznego napięcia aparatu głosu, jej własne doświadczenia w tej dziedzinie są wręcz odwrotne. W chwili zająknięcia udaje jej się z trudem wypowiedzieć dany wyraz dopiero po kilku próbach coraz większego starania się, a więc i wprowadzania coraz rozleglejszych napięć mięśniowych w obszarze całego aparatu głosu. Wprawdzie wynikiem tego jest wypowiedzenie wyrazu lub zdania w sposób ledwie zrozumiały dla otoczenia, ale jest to jedyny osiągany, a więc możliwie najlepszy w jej przekonaniu, efekt.
W pracy z zastosowaniem Techniki Alexandra punktem wyjścia jest obserwacja i stwierdzenie, że zarówno taki rezultat starania się – czyli z trudnością wykrztuszone i ledwo zrozumiałe słowo, jak i środki, za pomocą których jest on osiągany – czyli nadmierny poziom napięć mięśniowych różnych partii ciała współpracujących z aparatem głosu, nie są pożądane.
Podczas lekcji Paweł uczy się powstrzymywać się od mówienia, kiedy na skutek narastającego stresu wzmaga się poziom napięcia mięśni związanych z aparatem głosu. Myśl „STOP” przekształca z czasem w myśl: „może powiem, może nie”, której celem jest nie tyle rezygnacja z mówienia, co rezygnacja z wprowadzania napięcia, które temu mówieniu towarzyszy. Nie trzeba chyba wyjaśniać, że jest to proces dość długi, wielokrotnie powtarzany na kolejnych lekcjach, wymagający bowiem zmiany wieloletnich przyzwyczajeń.
Nowo wprowadzany nawyk polega na niedecydowaniu się na mówienie, ani nawet na wydobycie najmniejszego dźwięku, przy zbyt dużym poziomie napięcia mięśniowego. W praktyce, jeżeli na skutek nadmiernego starania się lub zdenerwowania pojawią się nadmierne napięcia aparatu głosu, czemu towarzyszą trudności w płynnym wypowiedzeniu się, pierwszą reakcją jest myśl „NIE” lub „STOP”, przypominająca, że przy takim napięciu prawidłowe wydobycie głosu nie jest możliwe, nie warto więc nawet próbować.
W efekcie Paweł wykorzystuje ułamki sekundy na powstrzymanie się od działania, w tym wypadku mówienia i na świadome niwelowanie nadmiernego napięcia przez wprowadzenie odpowiednich kierunków mentalnych.
Kolejne próby takiego sposobu mówienia, czy raczej powstrzymania się od mówienia w stanie nadmiernego napięcia i zgoda na danie sobie krótkiego czasu na odpuszczenie napięć, przywrócenie stanu pierwotnej kontroli z prawidłową relacją głowa – szyja – kręgosłup, a więc odpowiedniej sprężystości mięśni biorących udział w emisji głosu, prowadzą do doświadczenia, że głos wydobywany z zadbaniem o stan aparatu głosu (i jego odpowiedni tonus mięśniowy) jest znacznie płynniejszy i lepszy. Doświadczenie to uświadamia mu również, że chwila ciszy lub minimalnej przerwy w mówieniu (niezbędna do rozluźnienia niepotrzebnych napięć) nie musi działać na niekorzyść wypowiedzi. Wręcz przeciwnie mówiący zauważa, że w ten sposób może zdobyć większe zainteresowanie ze strony słuchaczy. To doświadczenie dotyczy również osób mówiących niedbale lub bezładnie ze względu na pośpiech wynikający z chęci wyrażenia wszystkich myśli i jak najszybszego wypowiedzenia się.
Oczywiście tego rodzaju doświadczenia w pracy z głosem możliwe są dzięki wcześniejszej pracy z Techniką Alexandra na przykładzie innych mniej skomplikowanych ruchów, jak stawianie kroków, wstawanie z krzesła, pochylanie się nad biurkiem. Uczeń, który pozna możliwość wykonywania znanych mu codziennych ruchów ze znacznie mniejszym, niż wcześniej wysiłkiem i ze znacznie mniejszym poziomem napięcia różnych partii ciała, jest gotów zaryzykować podobnych prób z innym sposobem wydobywania głosu.
Jednocześnie umiejętności zdobywane podczas każdej lekcji Techniki Alexandra, takie jak ciągły powrót do swobodnej sprężystej postawy oraz utrzymywanie pierwotnej kontroli, tak czy inaczej, w pośredni sposób sprzyjają poprawie możliwości głosowych ucznia. Dzieje się to poprzez stworzenie warunków do takiego posługiwania się własnym organizmem, w których oddech w naturalny sposób płynie swobodnie i jest odpowiednio głęboki. Umiejętność pełnego oddawania ciężaru ciała w dół, swoboda i sprężystość nóg, miednicy i bioder, warunkują niezaburzoną, naturalną pracę przepony. Z kolei swobodna klatka piersiowa umożliwia pełną ruchomość dolnych żeber. Z czasem uczeń przyzwyczaja się do nowego, pełniejszego oddechu, dzięki czemu w chwilach napięcia i stresu szybciej zauważa jego spłycenie lub wstrzymywanie.
Wprawdzie praca z Techniką Alexandra skierowana jest głównie w stronę indywidualnych problemów danej osoby i jej nawykowych reakcji utrudniających np. swobodną emisję głosu, można się jednak pokusić o kilka uogólnień dotyczących najczęstszych tendencji ograniczających pełne możliwości głosowe.
Przykładowe nawyki postawy utrudniające emisję głosu
Skracanie sylwetki (kurczenie się w długości).
Tendencja do skracania sylwetki przejawia się na dwa sposoby (mogą się one nawzajem przenikać na skutek tendencji do niwelowania jednej skrajności drugą):
Garbienie się, oklapnięcie polegające na opuszczeniu głowy w dół (do przodu lub do tyłu), opuszczeniu ramion i wzmocnionej kifozie kręgosłupa piersiowego. Taka postawa powoduje ściśnięcie brzucha i przepony, a co za tym idzie spłycenie oddechu. Opuszczenie głowy do przodu daje głos słaby, mało wyrazisty. Odchylenie jej do tyłu powoduje głos ściśnięty, zduszony, którego wydobycie wymaga dodatkowego wysiłku.
Usztywnienie przy nadmiernym wyprostowaniu (często jako reakcja na zbyt częste garbienie się), polega na nadmiernym usztywnieniu klatki piersiowej i miednicy (utrudniona praca przepony) oraz uniesieniu do góry i wypchnięciu do przodu kręgosłupa piersiowego w celu uzyskania prostej postawy. W rezultacie prowadzi to do usztywnienia klatki piersiowej i ograniczenia ruchomości dolnych żeber, co powoduje znaczne spłycenie oddechu i wzmacnia lordozę lędźwiową kręgosłupa. Przy głowie odchylanej do tyłu i w dół następuje ucisk kręgosłupa szyjnego na krtań, w rezultacie czego uzyskujemy głos słabszy, o bardziej nosowym tonie.
Brak ugruntowania, tendencja do “unoszenia się” w sytuacjach stresu.
Stan stresu powoduje nieuświadamianą chęć ucieczki, polegającą na fizycznej tendencji do unoszenia się do góry. (Angielskie określenie “to fly or to fight” sugeruje pragnienie odlotu, czyli ucieczki lub walki) Pojawiające się wtedy napięcia powodują, że większość energii przenosi się do góry. Wyraźne jest wtedy usztywnienie nóg i miednicy, klatki piersiowej, szyi. Oddech staje się znacznie płytszy – głos słabszy, bardziej piskliwy, może drżeć. Nauczenie się ugruntowania w chwilach silnych emocji staje się podstawą do panowania nad własnym ciałem, jego nawykami, a zatem i możliwościami.
Wysuwanie się do przodu i w dół w intencji wzmocnienia wybranych słów i zdań.
Chęć położenia nacisku na wybrane zdania lub wyrazy może powodować tendencję do wysuwania klatki piersiowej do przodu i w dół, najczęściej wraz z odchylaniem głowy do tyłu i wysuwaniem do przodu brody. Powoduje to spłycenie oddechu, zaburzenia w emisji głosu, głos nierówny, zbyt siłowy, często wyższy od naturalnego. Tego rodzaju tendencja wymaga jednocześnie stosunkowo dużego wysiłku, ponieważ znacznie więcej, niż zwykle energii pochłania samo tylko utrzymywanie równowagi.
Brak sprężystości – „oklapnięcie”.
W pracy z Techniką Alexandra dużo mówi się o przywracaniu swobody i sprężystości zarówno w pracy poszczególnych mięśni jak i w odniesieniu do postawy jako całości. Chodzi o zniwelowanie częstej tendencji do ulegania nadmiernemu rozluźnieniu, (oklapnięciu), jako sposobie radzenia sobie z nadmiernym napięciem i stresem. Postawa „oklapnięta” znacznie ogranicza oddech, sprawia, że głos jest słaby, cichy, często monotonny i mało wyrazisty. Celem jest osiągnięcie takiego stanu napięcia mięśniowego, w którym nie tylko nie mają miejsca zbędne przykurcze czy usztywnienia, lecz jednocześnie zachowany jest odpowiedni tonus mięśniowy, stanowiący najlepszy punkt wyjścia do pracy.
Najczęściej spotykane nawyki oddechowe
Notoryczne spłycanie oddechu. Jest to problem w mniejszym lub większym stopniu dotyczący większości z nas. Usztywnienie klatki piersiowej i nadmierne jej “trzymanie” w stanach większej mobilizacji do działania ogranicza ruchomość dolnych żeber. Natomiast nieprawidłowe nawyki postawy i nadmierne usztywnienie nóg oraz okolic miednicy i brzucha ograniczają ruchomość przepony. Powrót do prawidłowego posługiwania się własnym organizmem w naturalny sposób przywraca swobodę oddechu. Może być ona wprawdzie zaburzana w chwilach stresu, ale wtedy większa świadomość ciała i nawyk obiektywnej obserwacji powodują natychmiastowe odnotowanie tego stanu jako niewygody. Umiejętność zastosowania kolejnych zasad Techniki Alexandra: powstrzymania i ukierunkowania (kierunków myślowych) pomaga w zniwelowaniu problemu.
Wstrzymywanie oddechu. Stres i nadmierne staranie się najwyraźniej ograniczają możliwości głosowe poprzez wstrzymanie, a na dłuższą metę spłycenie oddechu. W toku pracy z Techniką Alexandra, przy zachowaniu wewnętrznej swobody i pełnej sprężystości postawy, stosunkowo wcześnie to zauważamy i uczymy się temu przeciwdziałać.
Usztywnianie postawy wraz z wdechem, opadanie w dół wraz z wydechem. Bardzo powszechny jest nawyk unoszenia klatki piersiowej i ramion do góry wraz z usztywnieniem całej postawy podczas wdechu oraz rozluźnienie graniczące z oklapnięciem i pochylenie w dół podczas wydechu. Tendencja ta jest znacznie wzmacniana, kiedy chcemy pogłębić oddech. Efekt jest jednak odwrotny. Usztywnienie klatki piersiowej sprawia, że do płuc dostaje się stosunkowo mało powietrza, a oklapnięcie na wydechu powoduje, że płuca opróżniane są na skutek zwiększonej kifozy kręgosłupa piersiowego, a nie dzięki pracy dolnych żeber i przepony. Utrzymanie prawidłowej postawy oraz najczęstsze ćwiczenie Techniki Alexandra – „szeptane aaa”, pomagają zniwelować tę tendencję.
Istnieje wiele szkół proponujących bardzo różnorodne ćwiczenia oddechowe, różnym też celom służące. Najczęściej stosowane ćwiczenia mają na celu pobudzenie pracy dolnych żeber oraz pracy przepony dla zwiększenia pojemności płuc i osiągnięcia pełniejszego oddechu, a co za tym idzie silniejszego głosu. W pracy z Techniką Alexandra rezultaty te osiągane są samoistnie poprzez zachowanie pierwotnej kontroli, czyli prawidłowej relacji: głowa – szyja – kręgosłup.
Nawyki aparatu głosu
Praca z Techniką Alexandra pomaga również pokonać nieprawidłowe nawyki aparatu mowy jak na przykład: zaciskanie, spinanie gardła, krtani, napięcie w stawie skroniowo-żuchwowym, zaciskanie zębów, słaba ruchomość żuchwy, głośne wciąganie powietrza podczas rozmowy, zaciskanie języka i ust przy zacinaniu się, czy zaciskanie gardła i krtani przy jąkaniu się.
Pokonywanie tego rodzaju szczegółowych napięć odbywa się przy uprzednim zadbaniu o utrzymanie pierwotnej kontroli i swobody oddechu. Alexander zwracał uwagę na fakt, że ćwiczenia niwelujące miejscowe napięcia lub usztywnienia bez zadbania o przywrócenie pełnej swobody i sprężystości całego organizmu, spowodują powstanie kompensacyjnego napięcia w innej partii ciała. Np. rozluźnienie tylnej części gardła bez zadbania o oswobodzenie szyi i prawidłowe osadzenie głowy w stawie szczytowo-potylicznym, może być osiągane kosztem usztywnienia klatki piersiowej i skulenia ramion.
Dlatego podstawą jest nauczenie się podczas lekcji ciągłego przywracania sobie optymalnej postawy, gwarantującej dobre osadzenie i naturalny pełen oddech. Przy takiej postawie uczeń stosunkowo szybko zauważa pojawiające się miejscowe napięcia i usztywnienia. Początkowo pod kierunkiem nauczyciela, a później już samodzielnie szuka odpowiednich kierunków myślowych pomagających w ich rozluźnieniu. Na tej samej zasadzie pracuje potem z zauważanymi nieprawidłowościami aparatu głosu.
Należy jednak wspomnieć, że w poważniejszych i bardziej specyficznych przypadkach Technika Alexandra wspomaga ćwiczenia specjalistyczne.
Praca z Techniką Alexandra
polega na wprowadzaniu jej specyficznych zasad do codziennego życia i stosowania ich na bieżąco w celu przywrócenia niezbędnej swobody i odpowiedniego tonusu mięśniowego (sprężystości i elastyczności mięśni) całej postawy, ze szczególnym uwzględnieniem partii ciała szczególnie nadwerężanych. Praca ta odbywa się zawsze pod kontrolą nauczyciela, a ćwiczenia dobierane są w odpowiedniej kolejności w zależności od indywidualnych potrzeb i predyspozycji ucznia.
Zawsze obejmują one naukę obiektywnej obserwacji aktualnego stanu własnej postawy, świadomego powstrzymania pierwszej automatycznej reakcji na bodziec do działania oraz ukierunkowania działania (kierunków mentalnych). W toku pracy proponowane są ćwiczenia w specyficznej pozycji leżącej oraz ćwiczenia angażujące oddech (szeptane Aaa). Zawsze zwraca się uwagę na powrót do ugruntowania, które często zatracane jest w obliczu stresu. Dużą rolę odgrywa również uwalnianie napięć w stawie szczytowo- potylicznym oraz powrót do swobodnego oddechu.
Podsumowanie
Szczególne działanie Techniki Alexandra w pracy z głosem polega na tym, że głównym narzędziem stosowanym przez nią jest myśl. Wprawdzie powszechną tendencją w przypadku zmagania się z różnymi problemami jest chęć działania, to jednak w przypadku problemów z głosem, praca na poziomie nie działania, a myślenia odgrywa podstawową rolę. Fakt, że korzystne zmiany można przeprowadzić nie przerywając prowadzonej rozmowy, wykładu czy śpiewanej arii, poprzez samo tylko odpowiednie ukierunkowanie myśli, zadecydował o szczególnej możliwości stosowania zasad Techniki Alexandra w trakcie wykonywania danej czynności, bezpośrednio wpływając na jakość samego wykonania.
Zajęcia z Techniki Alexandra mogą dalece wspomagać pracę nad emisją głosu i dykcją. Dzięki nim uczeń bardziej skłonny jest zastosować ćwiczenia proponowane przez specjalistę do sytuacji codziennych. Zdaje sobie również sprawę z faktu, że staranie się, aby jak najlepiej wykonywać proponowane zadanie może powodować wprowadzanie nadmiernego, niekorzystnego napięcia. Automatycznie więc, wykonując proponowane ćwiczenia, eliminuje powstające przy tym napięcia gotowości i stresu. Specyfika i skuteczność tej metody związane są z faktem, iż wymagając zaangażowania i pracy własnej, osoby zainteresowanej, skłania do samodzielnych poszukiwań. Dlatego Technika Alexandra z powodzeniem stosowana jest w celu nie tylko likwidowania zaburzeń mowy czy problemów wokalnych, lecz również dla ciągłego doskonalenia własnych możliwości.
Na zakończenie chciałabym przetoczyć porównanie często wykorzystywane przez nauczycieli Techniki Alexandra:” Bez względu na rodzaj wykonywanej czynności, staraj się, aby robiąc ją rosnąć, a nie wyciskać jej z siebie.” Nadmierny wysiłek przejawiający się w kurczeniu i nadmiernym napięciu czy to całej postawy czy wybranych fragmentów aparatu głosu zawsze będzie powodował, że wkładana praca będzie niewspółmiernie duża w stosunku do osiąganego efektu.”
Magdalena Kędzior
LITERATURA ZALECANA
- M. Alexander “The Use of the Self”’ – Victor Gollancz Ltd, 14 Hanrietta Street, London WC2E 8QJ )
- Dorota Kędzior, ”Technika Alexandra” Jacek Santorski &Co
- Michael McCallion “The Voice Book” – Faber&Faber 1988
- Frank Pierce Jones “Body Awareness in Action” – Schocken Books 1976
- Landis C., Hunt W. „The startle pattern.” New York Farrar and Rinehart, 1939.